Zabudowa na blokowisku PRL kontra „deweloperka” #2. MP3

Czas na drugą część notki na temat zabudowy w miastach. Wpis gdzie podejmuję temat różnicy gęstości zabudowy osiedli z epoki PRL a nowych bloków od dewelopera możecie zobaczyć TUTAJ, na moim starym koncie blogspotowym. W dużym skrócie: gęstość zabudowy z epoki Gierka jest na ogół bardziej „przyjazna” mieszkańcom… przynajmniej na osiedlach gdzie mieszkałem…

Zapraszam na mój komentarz MP3 do tematu, ale najpierw kilka zdjęć, jak to, o czym mówię w nagraniu, wygląda u mnie.

Widok na jedną stronę:

Do najbliższego budynku… min 100m

Widok w drugą stronę… i jeszcze „barykada” od sąsiada obok… sąsiedzi są akurat bardzo sympatyczni, ale ja lubię prywatność…

Moi Drodzy, ja też mieszkałem w metropolii w zabetonowanej deweloperce i wiem jak to jest zaglądać do salonu, czy kuchni sąsiadowi. Powiedzcie szczerze, czy mój dylemat pt. PRL czy deweloperka nie jest słuszny?

No tak, czas na podanie linku do MP3:

Bezpośrednio: http://oszczedzanie.info.pl/wp-content/uploads/2017/05/blokowisko.mp3

 

Polecam też jeszcze wcześniejszy wpis:

Osiedle z epoki PRL